Znana jest głośna już dyskusja nt rzekomego zamknięcia szkoły w Górce Duchownej. Dyskusja wywiązała się na Komisji Budżetu i Rozwoju Gospodarczego Gminy, gdzie obecni byli:
CZŁONKOWIE KOMISJI:
Przewodniczący Komisji – Andrzej Klecha
- Wacław Andrzejewski
- Andrzej Klecha
- Jacek Pawłowski
- Marcin Rumiński
- Aleksander Szturo
- Zenon Wolnik
- oraz poza stałymi członkami Komisji w posiedzeniu udział wzięli: Pan Mariusz Homski, Wójt Gminy, Pan Grzegorz Szulczyk, Zastępca Wójta Gminy, Pan Czesław Fedyk, Przewodniczący Rady Gminy, Pan Tadeusz Hofmański, Wiceprzewodniczący Rady Gminy, Pani Anna Drost, Sekretarz Gminy, Pani Justyna Kubiak, Skarbnik Gminy, Pan Karol Jasiak, Kierownik GOPS w Lipnie oraz Pani Edyta Kaczmarek, Dyrektor Przedszkola w Lipnie, Pani Joanna Płonka, Dyrektor Gimnazjum w Lipnie, Pani Ewa Rosolska, Dyrektor Szkoły Podstawowej w Lipnie, Pani Tamara Kaczmarek, Dyrektor Szkoły Podstawowej w Goniembicach, Pani Bernadeta Jędrzejewska, Dyrektor Szkoły Podstawowej w Górce Duchownej oraz Pani Dorota Urbańczak, Dyrektor Szkoły Podstawowej w Wilkowicach.
Przewodniczący Komisji Budżetu i Rozwoju Gospodarczego Gminy pan Klecha stwierdził, iż analizując koszty utrzymania szkół na terenie Gminy za rok 2010 oraz kwoty już wydane na koniec lutego bieżącego roku, uważa, że Gminy nie stać na utrzymanie czterech szkół podstawowych na terenie Gminy. Dwie szkoły – to wg niego rozwiązanie optymalne. Małe szkoły nie mają szansy przetrwać. Każdy rok opóźnienia drastycznych działań reorganizacyjnych w oświacie, generuje kolejne opóźnienia w inwestycjach Gminy. Pan Klecha poinformował, iż nie przyjmie budżetu Gminy na rok 2012, jeśli subwencja oświatowa nie będzie pokrywała wydatków oświaty…
…W dalszej dyskusji, Przewodniczący Komisji Budżetu stwierdził, że Gminy nie stać na to, by funkcjonowały szkoły, w których oddziały liczą dziewięcioro lub dziesięcioro dzieci, dodając, iż trzeba dążyć do tego, by były oddziały z liczbą dzieci 22.
Wiceprzewodniczący Rady, Pan Tadeusz Hofmański, z kolei wskazał na problem społeczno – kulturowy w omawianym temacie. Zgadza się w kwestii wyliczeń, cyfry nie kłamią, ale są sytuacje takie, że trzeba zobaczyć, czy wartości za każdym razem wyrażane są tylko cyframi. Dlatego w takiej sytuacji trzeba zapytać, co mówią mieszkańcy Górki Duchownej i Goniembic? Nie znając odpowiedzi, proponuje nie wprowadzać radykalnych zmian. Proponuje kompromis pomiędzy treścią wymowy cyfr, a treścią oczekiwań społecznych.
…Radny Pan Klecha wyraził pogląd radykalnego podejścia w tym temacie, gdyż oczekiwania społeczne wobec Gminy są różne. Dotyczą także tego jak mieszkamy, po czym chodzimy i jakimi drogami jeździmy. Oczekiwania mieszkańców są i będą coraz większe. I temu trzeba będzie sprostać, szukając rozwiązań optymalnych.
…Radny Pan Jacek Pawłowski … wyraził sprzeciw propozycjom likwidacji Szkoły Podstawowej w Górce Duchownej.
Panowie Wójtowie podkreślali siłę ekonomii i sytuacji finansowej Gminy. Z roku na rok z naszego budżetu trzeba dokładać kolejne ok. 250 000 złotych więcej. Jeżeli nie będą podjęte radykalne kroki, to w przyszłym budżecie trzeba będzie na utrzymanie szkół do subwencji dołożyć ok. 1 250 000 złotych. W przypadku Górki Duchownej, przeniesienie starszych dzieci, tj. klas IV, V i VI do Goniembic i jednocześnie przeniesienie do budynku szkoły przedszkola spowodowałoby zaistnienie specyfiki miejsca – dla najmłodszych. Jednocześnie do Szkoły w Górce dojeżdża część dzieci – są to dzieci z Ratowic, Sulejewa i Żakowa, wydaje się więc, że mogłyby dojeżdżać i do Goniembic. Oszczędności z takiej zmiany wyliczone przez księgową byłyby na poziomie ok. 377 tysięcy rocznie. Inną kwestią jest to, że taka zmiana może spowodować zmiany w zatrudnieniu nauczycieli. Ale pieniędzy nie ma i trzeba zmian.
… Radny Pan Klecha stwierdził, iż wszystko jest ważne – sentyment, wartości kulturowe, odczucia społeczne ale liczby nie kłamią a my musimy funkcjonować jako Gmina, nie tylko jako szkoła. I to Radnych Rady Gminy zobowiązuje do działań odważnych, skutecznych a czasem nawet niepopularnych.
Przewodniczący pan Klecha stwierdził, iż podczas tej dyskusji zostały wyrażone stanowiska, których wydźwięk jest taki, że zmiany są konieczne Każdy miał możliwość wypowiedzenia się. Zdania są różne.
Jacek Pawłowski stwierdził, iż potrzebne są konsultacje z mieszkańcami. Niełatwo podjąć jest tak społecznie ważną decyzję, nie znając nastrojów mieszkańców.
Grzegorz Szulczyk stwierdził, iż jeżeli już teraz, nie będą podjęte działania mające na celu zmiany dla racjonalizacji wydatków w oświacie, to trzeba będzie to zrobić za rok. Ale co zrobią Panie Dyrektor, gdy skończą im się pieniądze na opał ? Przyjdą do Wójta. I pojawi się problem albo Gmina da pieniądze, albo trzeba będzie szkołę zamknąć.
Pani Bernadeta Jędrzejewska, Dyrektor Szkoły Podstawowej w Górce Duchownej stwierdziła, iż podjęcie teraz decyzji o zamiarze likwidacji czy reorganizacji Szkoły w Górce Duchownej nie jest decyzją dla Szkoły korzystną. Pani Dyrektor wyraziła żal z tego powodu, że nie została poinformowana o tym, co będzie prawdziwym celem dzisiejszego posiedzenia. Mogłaby się przygotować. O zmianach, jakie tu zostały powiedziane, należy najpierw rozmawiać ze społeczeństwem.
Radny Pan Jacek Pawłowski wyraził poparcie dla stanowiska Pani Dyrektor Jędrzejewskiej, stwierdzając, iż niemożliwe jest podjęcie tu i teraz tak daleko idącej decyzji.
Radny Michalski: …jeżeli miałaby zapaść decyzja o zamknięciu szkoły lub innych tak drastycznych zmianach, to najpierw powinno się zapytać społeczeństwa o jego zdanie w tej sprawie. Likwidowanie szkół nie jest tematem łatwym. A spraw jest więcej. Są inne problemy niż tylko szkoły na terenie Gminy. Są potrzebne chodniki i drogi. I nie tylko w Lipnie. Jako Radny, ze społecznego punktu widzenia, nie może bez konsultacji społecznych podjąć decyzji o likwidacji szkoły. Rady Rodziców starają się i dbają o doposażenie szkół. Dlatego one tylko tyle kosztują. Jeżeli potworzymy molochy – będzie chałtura. Czy musimy upodabniać się do miasta? Jesteśmy gminą wiejską. Powinniśmy żyć swoim, normalnym wiejskim życiem. Cyt. „Tu ma śmierdzieć, tu ma cuchnąć. Tu ma być tyle dzieci w klasach, ile jest. Każdy z podatników na to płaci.”
Pan Wójt Szulczyk stwierdzając, iż być może został źle zrozumiany. Ani on, ani Wójt nie występowali do Państwa Radnych o likwidację czy o reorganizację w Szkołach. Temat podjął Radny Pan Klecha, a Wójt szukał tylko sposobu na to, jak zaoszczędzić wydatki na oświatę. Od grudnia konsultował z Paniami Dyrektor ten temat. Na oświatę wydawanych jest mnóstwo pieniędzy z budżetu Gminy, gdyż subwencja jest niewystarczająca. Każda droga do pozyskania oszczędności jest słuszna. To nie jest zamach na oświatę, zamach na szkolnictwo, zamach na nauczycieli. Można nie sprzeciwiać się wszystkiemu, co Wójt chce zrobić, można pomyśleć rozsądnie i realnie o tych wszystkich sprawach. Nie można szerzyć demagogi.
Radny Klecha: …odnosząc się do powyższego, wskazał, iż realizacja remontu chodnika w Lipnie wymaga nakładów finansowych, a że są czynione działania na pozyskanie środków na to zadanie z różnych źródeł, nie tylko z budżetu Gminy, nie można być obojętnym na konieczność racjonalizacji wydatków…
więcej informacji w BIP LIPNO
Poznanie prawdy przynosi wolność.
A jakie jest Twoje zdanie?
51.841986
16.593754